Brak mocy - wszystkie problemy ze spadkiem mocy

Szukam jakiegoś sprawdzonego serwisu turbosprężarek w okolicy Warszawy. Możecie mi coś polecić ? Mam turbinę do regeneracji i bardzo obawiam się tego że mogę zapłacić majątek za jej serwis. Co o tym sądzicie ? Czy taka naprawa jest droga ?Szukałem jakiegoś cennika i widzę że nawet przyzwoite mają na http://www.regeneracja-turbosprezarek.p ... rbiny.html Zauważyłem też że pojawiają się pozytywne opinie na temat tego serwisu. Ktoś z Was korzystał może z ich usług ? Zależy mi na Waszej opinii Z góry dziękuję za pomoc.

W kwietniu robiłem u nich regeneracje turbosprężarki. Koszt regeneracji z wysyłką u mnie byl 1130zl. W sierpniu będą odsyłał ją na gwarancje ze względu że źle ustawili zmienna geometrie. Jak się później okazało, od sierpnia będą mieć maszyne do dynamicznego ustawiania zmiennej geometrii. Szkoda że powiedzieli dopiero jak turbina była już zamontowana w aucie. Jak będziesz się ugadywał na naprawe to dowiedz się o ustawienie zmiennej geometrii.

witam
kupiłem volvo c70 20.l 2009 samochód po dwóch dniach zaczol tracić moc max prędkość 120km czarny dym z wydechu jaka może byc przyczyna ?
czy to turbina czy PDF? prosze o rade

Może macie po prostu problem z turbosprężarką? Miałem taki problem w poprzednim aucie, a mianowicie w Hondzie. Niestety byłam naiwna i kupiłam auto, w którym okazało się, że jest bardzo wiele części do wymiany. W pierwszym warsztacie chcieli podjąć się naprawy za 7tyś złotych, a dodam, że samochód kupiłam samochód za niecałe 14tys złotych. Szukałam dalej i trafiłam na http://wroclaw-naprawa-dolnoslaskie.reg ... oclaw.html, w którym naprawiono mi turbosprężarkę i polecono inny, dobry warsztat, który naprawił mi resztę uszkodzonych części. Koszt zamknął się w 4tyś złotych. Na szczęście przez kupnem obecnego samochodu poradziłam się swojego kolegi, który jest mechanika i udało mi się uniknąć takich sytuacji.

Witam;
Jak wątek wskazuje mam problem z brakiem mocy w mojej V50 2.0 2004r Ori bez DPF
Moze wy mi pomożecie z ta ciekawostką,
Mianowicie...
Auto po tygodniowym postoju straciło moc, zero reakcji tryb awaryjny pełną parą...
turbo działa, sztanga chodzi, filtry wymienione ciśnienia sterowniki sprawdzone wszystko gra...
po wizycie u diagnosty wyskoczyły takie błędy

Przekaźnik swiec żarowych
P2683 Engine Coolant Bypass Valve Control Circuit High

Mechanicy stawiają na zawór w obudowie termostatu teraz pytanie gdzie go dostać bo nawet servis takiego nie posiada...
regeneruje go może ktoś... hmm... wątpię zeby to była wina przekaźnika świec... pomysły sie kończą eh... może ktoś miał podobny przypadek z góry dziękuję za podpowiedz...

Reiss napisał(a):Witam;
Jak wątek wskazuje mam problem z brakiem mocy w mojej V50 2.0 2004r Ori bez DPF
Moze wy mi pomożecie z ta ciekawostką,
Mianowicie...
Auto po tygodniowym postoju straciło moc, zero reakcji tryb awaryjny pełną parą...
turbo działa, sztanga chodzi, filtry wymienione ciśnienia sterowniki sprawdzone wszystko gra...
po wizycie u diagnosty wyskoczyły takie błędy

Przekaźnik swiec żarowych
P2683 Engine Coolant Bypass Valve Control Circuit High

Mechanicy stawiają na zawór w obudowie termostatu teraz pytanie gdzie go dostać bo nawet servis takiego nie posiada...
regeneruje go może ktoś... hmm... wątpię zeby to była wina przekaźnika świec... pomysły sie kończą eh... może ktoś miał podobny przypadek z góry dziękuję za podpowiedz...

Po pierwsze podjedź na prawdziwą diagnostykę, a nie czytanie przez ELM327.

ogarniety temat wyszło mimo innych błedów moduł świec żarowych który był całkowicie zgnity....

Witam, mam problem z moim v50 2.0 2005r. Otóż ostatnio wyskoczył mi komunikat " engine system service required" auto przeszło w tryb serwisowy. Przy każdym gwaltowniejszym przyspieszeniu błąd pojawiał się ponownie. Komputer wskazał błąd zbyt dużego doładowania (jak to określił mój mechanik). Po dokładnym sprawdzeniu całego układu wszystko wygląda w porządku. Mechanik wskazał dwie możliwe usterki: 1. Czujnik ciśnienia wariuje( został wymieniony ) lub 2. Turbina zaczyna się zacinac. Po wymianie czujnika błąd przez parę dni się nie wyświetlał natomiast pojawił się nowy problem. Na równych obrotach w okolicy 2tys czuć wyraźne szarpnięcia, uczucie jest takie jakby dlawil się silnik. Dodam, że przyspieszając płynnie szarpnięcia nie są wyczuwalne jednak słychać wyraźny świst turbiny, którego wcześniej nie było. Dziś błąd pojawił się ponownie, a w tej sytuacji mechanik sugeruje regenerację turbiny. Czy Waszym zdaniem to pomoże? Czy może spotkaliscie się z takimi problemami lub wiecie jak im zaradzić? Będę ogromnie wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam

ta - ja znam odpowiedz

http://allegro.pl/zawor-turbiny-egr-vol ... 30733.html - jak zdejmiesz osłonę to masz go powiedzmy na wprost siebie

+przeczyściłem turbinę - jak się okazuje niepotrzebnie ponieważ była w bardzo dobrym stanie - ale kosztowało mnie to 150 zl + koszt wyjęcia/włożenia

Dorzucę się do tego nie kończonego worka pytań z swoim problemem z utratą turbo. Mianowicie sytuacja wygląda tak:

Odpalam dziada i jadę nie ważne czy zimny czy ciepły, przy spokojnej jeździe auto przed 2000 obrotów lekko szarpie (jakby straciło moc na 0,5 sek). Jadąc dalej i przyśpieszając spokojnie, wraz z wzrostem obrotów auto dalej pulsacyjnie szarpie. Po przejechaniu niedługiego odcinka z prędkością ok 50 km na 4 biegu, obroty poniżej 2000, staję na światłach, ruszam i już nie szarpie - ale turbo też już nie mam. Gaszę samochód i turbo wraca. Natomiast, jeżeli jadę dynamicznie, przyśpieszam, trzymam auto na obrotach powyżej 2000 szarpania praktycznie w ogóle nie czuć. Ponadto jeżeli uda mi się że turbo się nie odłączy, z elektrozaworu (N75? - ten od sterowania turbo) słuchać dźwięk wypuszczanego powietrza, w sytuacji gdy turbo się odłączy - po wyłączeniu silnika nic nie słychać. Dodam że wymieniałem ten zawór, bo wcześniej zamiast robić "PSTTT" przez 1 sek wydawał pierdzący dźwięk "PRRRR" przez około 3 sek, tak jakby powietrze było wypuszczane z wielkim wysiłkiem lub nie mogło się coś domknąć. Czytałem też gdzieś że to filtr powietrza może zasyfiały. Sprawdziłem, był czysty od mazdy, za mały ale był, niemniej jednak kupiłem nowy. Byłem z tym problemem u mechanika, podłączył auto pod volvo vida i wyskoczyły 3 błędy, świece żarowe, coś o turbo właśnie i nie działający przycisk otwierania tylnego lewego okna. Świece wymienione, przycisk olany, błąd turbo zniknął, problem został. Mechanik dodał że turbina ma nawet za duże ciśnienie, a także że podejrzewa cziptjuning (na 70%), bo mówił że volvodzini jest zrywniejszy od innego volvo v50 2.0 d 136km które właśnie naprawiał.

Tak sobie myślę, że to za duże ciśnienie ma zapewne związek z tym wypuszczanym powietrzem po wyłączeniu silnika?

Bonusowo dodam że jak włączam klime i stoje na wolnych obrotach autem lekko trzęsie, ale to chyba nie ma nic wspólnego?