Ja ostatnio oddałem auto do mechanika, gość stwierdził, że zapieczone kierownice, bo też były problemy z turbo, wyczyścił, nasmarował potem auto się dławiło przy ok 2000 obr, powód odczytany z kompa: za duże ciśnienie turbo i błąd zaworu dolotowego, czyli N75 ale tego z lewej strony.
Jako, że w czerwcu zmieniałem zawór sterowania turbo (N75), to zamieniłem te zawory, ten zmieniony włożyłem po lewej stronie, a stary (z wypranym filtrem dałem do góry) efekt teraz turbo się nie załącza. Zamówiłem więc drugi zawór - wymienię i sprawdzę (czekam, aż dojdzie).
W między czasie jeszcze przeczyściłem przepustnicę i czujniki w niej. Jak zmienię drugi zawór i dalej będzie źle to nasuwa się jeszcze jedna przyczyna. Mechanik jak wyciągał turbo do czyszczenia mógł pokręcić gruszką...