Wszystko wskazuje na to że masz
zapieczone kierownice turbiny i samochód wchodzi w tryb awaryjny tzw. notlauf - przez to spada moc. W tym trybie turbo działa - ale nie pompuje tyle ile normalnie powinno.
Dzieje się tak jeżeli np. często jeździ się na wysokich obrotach przy zimnym silniku, albo po ostrej jeździe gasi się silnik bez ostudzenia go.
Póki jeszcze nie dzieje się to za często możesz spróbować sam je rozruszać
To co widzisz na zdjęciu to sztanga turbiny. Jeżeli kierownice są zapieczone to sztanga nie porusza się płynne - przycina się.
Żeby ją rozruszać czy też sprawdzić, najlepiej odpiąć gruszkę (powinien być taki pierścień, po jego wyjęciu odepniesz gruszkę).
Fotka gruszki:Możesz też próbować ją naciskać bez odpinania gruszki, ale chodzi wtedy bardzo ciężko. Po odpięciu powinna "latać" w obie strony bez żadnych oporów.
Jak odepniesz to będziesz czuł czy jest płynny ruch czy nie. Jeśli nie to możesz próbować nią ruszać w górę i w dół (kilkadziesiąt razy). Potem spinasz wszystko do kupy, uruchamiasz silnik - jedziesz spokojnie aż się zagrzeje silnik na 90st. Potem ostra jazda na wysokich obrotach i zobaczysz czy jest lepiej czy nie.
W każdym razie nigdy nie ciśnij auta na zimnym silniku !!!Tutaj masz jeszcze filmik jak nie powinna chodzić sztanga:
http://www.youtube.com/watch?v=c5Pz-JI2PcoA tutaj jak to można sprawdzić po podpięciu do interfejsu diagnostycznego w odpowiedniej opcji (auto inne ale zasada ta sama):
http://www.youtube.com/watch?v=rL4kI-DvIcAMożliwa jest też opcja, że to gruszka jest uszkodzona. Ją da się wymienić na nową. Jak odepniesz to gruszka powinna sprężynować (nie powinna skrzypieć i nie powinno być słychać żadnych chrobotów)