DPF i wszystko co z nim związane - wszystkie modele

silnik, zawieszenie, dolot, wydech, mechanizmy... ...zakładając temat pamiętaj, aby w swoim profilu uzupełnić informacje o silniku oraz r. prod

Powrót do Mechanika DIESEL

Postprzez bojownik » 18 wrz 2014, o 12:51

niestety u siebie nie zauważyłem żadnych objawów świadczących o trwającej właśnie procedurze wypalania. i z tematów które już przewertowałem na różnych forach wynika, że zobaczenie tego nie jest praktycznie możliwe "organoleptycznie". po prostu od czasu do czasu zauważam, że podskakuje mi poziom oleju. jedynym objawem wypalania ponoć jest to, że podczas hamowania silnikiem spalanie nie spada do . czasem tak mam, ale czy to na 100% stwierdzenie prawdziwe nie wiem. u mnie w każdym razie zauważyłem, że ma to miejsce. dodatkowo: na co dzień jeżdżę tą samą trasą (praca-dom) i czasem na tym samym odcinku trasy zauważam podwyższone spalanie. może wtedy podaje wyższe porcje paliwa.
o jaki plastik od EGR ci chodzi? podwójną przepustnicę i klapkę w niej? czytałem, że mechanizm przepustnicy uszkadza się i zostaje ona otwarta. wówczas paliwo dostaje się do oleju. jednak odkręciłem rurę gumową i u mnie klapka jest zamknięta, stawia opór (jeśli byłoby coś nie-halo powinna latać luźno lub być otwarta na stałe). ale jeśli paliwo dostawałoby się tą drogą, przyrost poziomu oleju byłby równomierny, a nie jak w moim przypadku: przez 1000-2500km poziom stoi i nagle skok z dnia na dzień.
poszarpywanie występuje i u mnie przy jeździe w stałym zakresie obrotów, ale wyłącznie na 4 biegu. z tego co czytałem występuje to u wielu użytkowników v50 czy focusów mk2 z silnikami 2.0 diesel. ludzie wymieniają turbo, zaślepiają EGR, wymieniają wtryski, dwumasy- a problem często pozostaje nadal. w jednym z wątków znalazłem info, że ponoć udanie się do aso i wgranie najnowszego softu (v 2.0) usuwa problem. sam nie sprawdzałem, bo mam już wycięty dpf więc aso to już nie opcja dla mnie. sądzę więc, że to po prostu przypadłość tych silników i trzeba się przyzwyczaić...
odnośnie komunikatu: tak, chodzi o "wymagany serwis silnika". moje auto nie "gada" w naszym ojczystym języku, więc różnica wynika z mojego tłumaczenia. kliknięcie manetki usuwa tylko pomarańczowy wykrzyknik, błąd nadal pozostaje w pamięci (ponowne kliknięcie manetką go przywołuje). o dziwo czasem pojawia się on nawet przed włączeniem silnika (po przekręceniu kluczyka na II), a czasem dopiero po przejechaniu kilkudziesięciu metrów.
w każdym razie zdecydowałem już, że auto muszę gdzieś odstawić, na 99% poprawka softu.
poleca ktoś może jakiś zakład w pomorskim?
bojownik
1 bieg
1 bieg
 
Posty: 9
Dołączył(a): 11 wrz 2014, o 20:58
Model: V50
Silnik: 2.0D
Rok produkcji: 2005

Postprzez bojownik » 19 wrz 2014, o 19:00

mój problem został rozwiązany...

dzisiaj ogarnąłem (odpukać: mam nadzieję, że W KOŃCU!) moje auto w zakładzie poleconym przez znajomego, który robił w nim swoją V-kę (dpf + chip).
koleś na "dzień dobry" po zadaniu kilku pytań, obejrzeniu auta od spodu i podłączeniu pod kompa wiedział co jest grane.

sprzedający mi auto zarzekał się, że dpf został wycięty. święcie w to wierzyłem (znajomy znajomego - znacie te koneksje). potwierdzały to "działania" "magików" (choć teraz bardziej określiłbym ich mianem "hochsztaplerów") z zakładu elektronicznego, którzy z uporem maniaka wmawiali mi, że wgrywają nowy soft (jak pisałem byłem u nich 2 razy "gwarancyjnie") i jeśli oleju dalej przybywa, to problemem musi być coś innego.

przejrzałem w ostatnich miesiącach wszystkie chyba posty dotyczące problemów z dpf i nie pomyślałem nawet, że mój problem może być tak błahy i oczywisty...

DPF WCALE NIE BYŁ WYCIĘTY!!!

praktycznie wszystkie wpisy o padającym dpfie mówiły, że auto:
A) muli
B) podczas wypalania sadzy kopci
C) żłopie paliwo (a moje spalanie 6,3 na kompie; w granicach 6,7 na dystrybutorze; jazda mieszana - nie pasowało mi do DUŻEGO spalania)

D) przybiera olej.

w moim przypadku jedynym prawdziwym stwierdzeniem było D. i to utwierdzało mnie w przekonaniu żeby problemu szukać w sofcie. jedynie palący się komunikat "wymagany przegląd silnika" zapalał gdzieś w moim umyśle lampkę podejrzeń... ale komunikat ten, jak twierdził sprzedający, pali się od czasu wycięcia dpf'a, można go skasować kliknięciem przycisku na manetce, nic się nie dzieje i nie ma się czym przejmować.

koleś który ogarniał dziś furę powiedział, że w sofcie swoją drogą i tak było ostro namieszane- pewnie coś przy nim grzebali. udało się jednak wgrać oryginał softu dla v50 2.0d z dpf i odpowiednio zmodyfikować program fabryczny. pokazywał mi zdjęcia po demontażu tłumika z wkładem w puszce a także sam pokruszony wkład w śmieciach (wyglądał swoją drogą na całkiem czysty, nie tak jak co niektóre jakie widziałem).

przy okazji zlałem olej (btw: ma ktoś dojście do nowych misek olejowych do 2.0d?), zalałem świeży + wymiana filtra.

po operacji auto stało się odrobinę żwawsze. jak pisałem, nie narzekałem ogólnie na jego dynamikę. teraz jednak dostaje "kopa" jakby trochę szybciej i może jest czuć jeszcze większą moc. dodatkowo z tego co udało mi się zauważyć po krótkiej wyprawie po okolicy spalanie chwilowe spadło odrobinę (chociaż na to także nie mogłem narzekać)- czas jednak pokaże o ile. dodatkowo: nie wyświetla się już komunikat "wymagany przegląd silnika".

jak widać uczciwych ludzi w naszym kochanym kraju jak na lekarstwo (w przeciwieństwie do "łosi" takich jak ja). "wycyckali" mnie sprzedający najpewniej w porozumieniu ze zaznajomionym zakładem elektronicznym. w końcu gdyby tak świetnie ogarniali temat jak się chełpili ("wszyscy w okolicy u nas usuwają dpf"' "nie mieliśmy żadnych reklamacji"), to chyba po pierwszej wizycie powinni oznajmić: przepraszamy, tego auta nie robiliśmy w ogóle, wg nas ma ono dpf. a nie uparcie twierdzić, że wszystko jest OK, że wgrywają soft itd. (co prawda soft może i akurat zmienili, ale bardziej sprowadziło się to do jego zje... [zepsucia]).
mój w całej sytuacji też udział: bezgranicznie zaufałem sprzedającemu (jak wspominałem: znajomy znajomego- tak na swoje usprawiedliwienie) i nie podjechałem chociaż do jakiegoś zakładu żeby podpiąć auto pod kompa przez zakupem. co może mnie tłumaczyć to jedynie to, że do takiego zakładu dalsza droga, bo w okolicy niestety pod tym względem hula wiatr. więc jedyny morał tej historii dla potomnych: za swoje błędy i głupotę się niestety płaci.
bojownik
1 bieg
1 bieg
 
Posty: 9
Dołączył(a): 11 wrz 2014, o 20:58
Model: V50
Silnik: 2.0D
Rok produkcji: 2005

Postprzez mariuszkx » 28 wrz 2014, o 11:44

Kolego : bojownik

Daj znać czy problem u Ciebie całkowicie został zażegnany.
Ja od zmiany softu zrobiłem jakieś 1300 km - wyjazd za granicę i jak na razie stoi bo nie mam potrzeby bez celu nim jeździć.
O wątku pamiętam i na pewno dam znać czy u mnie problem przybywania oleju zniknął bezpowrotnie.
mariuszkx
2 bieg
2 bieg
 
Posty: 27
Dołączył(a): 10 lip 2014, o 08:04
Lokalizacja: Piła
Model: V50
Silnik: 2.0D
Rok produkcji: 2008

Postprzez mmd » 30 wrz 2014, o 14:43

Też jestem własnie po wywaleniu tego ustrojstwa DPF u siebie i problem mam nadzieje został na zawsze zażegnany.

Auto tez jakby troche odmuliło. Gdyby co służę bardzo dobrym kontaktem na warsztat w Gdańsku gdzie robiłem. Ceny bardzo konkurencyjne. Oczywiście wywalili mi go fizycznie i w sofcie.
mmd
2 bieg
2 bieg
 
Posty: 27
Dołączył(a): 12 wrz 2014, o 13:07
Model: V50
Silnik: D3
Rok produkcji: 2011

Postprzez wchpikus » 6 paź 2014, o 08:03

mmd napisał(a):Też jestem własnie po wywaleniu tego ustrojstwa DPF u siebie i problem mam nadzieje został na zawsze zażegnany.

Auto tez jakby troche odmuliło. Gdyby co służę bardzo dobrym kontaktem na warsztat w Gdańsku gdzie robiłem. Ceny bardzo konkurencyjne. Oczywiście wywalili mi go fizycznie i w sofcie.


A jaki koszt?
wchpikus
1 bieg
1 bieg
 
Posty: 18
Dołączył(a): 3 wrz 2014, o 07:43
Model: v50
Silnik: 2.0
Rok produkcji: 2006

Postprzez korgad » 6 paź 2014, o 23:03

Odświeżę temat...
Co jakiś czas filtr daje o sobie znać, a ostatnio coraz częściej. Oczywiście to wiąże się ze zwiększonym spalaniem i wzrostem poziomu oleju. Kilka dni temu przejechałem dystans ponad 800km po autostradzie i w tym czasie auto wchodziło w tryb wypalania pięć albo sześć razy. Żadnych informacji komputer nie pokazywał. Na drugi dzień sprawdziłem stan oleju - było 1cm ponad max. Pierwsze moje myśli, to pozbycie się filtra, ale zacząłem również rozważać montaż nowego. Potem przeliczyłem ile kilometrów było przejechane od uzupełnienia zbiorniczka z płynem wspomagającym wypalanie. Wyszło mi ok. 60 tyś., więc pomyślałem sobie, że płyn się skończył i dlatego były problemy z wypalaniem na trasie. Podjechałem więc do serwisu, aby sprawdzić co z tym płynem i przy okazji jaki jest stopień wypełnienia Fap-a. Odczyty były takie:
Stan w zbiorniku 15/15, czyli pełny. Wypełnienie filtra 15%. Zaskoczony byłem mocno i jakoś do tej pory nie mogę uwierzyć w te odczyty.
A serwis jest autoryzowany i do tego nie w Polsce. W sobotę podjadę raz jeszcze i sprawdzę jeszcze raz, tym razem fizycznie, poprzez próbę dolania płynu.
Decyzję o usuwaniu bądź wymianie, póki co, odkładam.
Czy to możliwe, aby auto przejechało 60 tyś km bez tego płynu? W sobotę będę wiedział trochę więcej, przynajmniej mam taką nadzieję.
korgad
2 bieg
2 bieg
 
Posty: 33
Dołączył(a): 12 lis 2013, o 20:42
Model: v50
Silnik: diesel 2.0
Rok produkcji: 2005

Postprzez msladzio » 7 paź 2014, o 17:58

Miałem taki sam problem tzn wypalało mi filtr równo co 100-120 km.Pojechałem na czyszczenie i okazało się że nie ma co czyścić byłem zdziwiony.Miałem prócz tego jeden błąd w komputerze za niski sygnał przepływomierza(czy jakoś tak) wszedłem na allegro i kupiłem na próbe używke za 40zł.Jaki efekt? i tu moje zdziwienie bo od tego momentu wypala mi dpf średnio 550-700km zależy od jazdy.Nie pomyślałbym ze przepływomierz ma coś wspólnego z dpf
msladzio
2 bieg
2 bieg
 
Posty: 25
Dołączył(a): 28 gru 2013, o 13:06
Model: v50
Silnik: 2.0 diesel
Rok produkcji: 2005

Postprzez korgad » 7 paź 2014, o 20:46

msladzio napisał(a):Miałem taki sam problem tzn wypalało mi filtr równo co 100-120 km.Pojechałem na czyszczenie i okazało się że nie ma co czyścić byłem zdziwiony.Miałem prócz tego jeden błąd w komputerze za niski sygnał przepływomierza(czy jakoś tak) wszedłem na allegro i kupiłem na próbe używke za 40zł.Jaki efekt? i tu moje zdziwienie bo od tego momentu wypala mi dpf średnio 550-700km zależy od jazdy.Nie pomyślałbym ze przepływomierz ma coś wspólnego z dpf


A czy poziom oleju podnosił się przy tym częstym wypalaniu?
U mnie żadnych błędów nie było. Czasami trudno powiązać te zależności.
korgad
2 bieg
2 bieg
 
Posty: 33
Dołączył(a): 12 lis 2013, o 20:42
Model: v50
Silnik: diesel 2.0
Rok produkcji: 2005

Postprzez greg » 7 paź 2014, o 23:24

witam,panowie mam pytanie jak rozpoznać w volvo v 50 czy filtr dpf był usunięty czy też nie.
proszę o pomoc
greg
1 bieg
1 bieg
 
Posty: 14
Dołączył(a): 29 sie 2014, o 10:35
Model: v 50
Silnik: diesel
Rok produkcji: 2007

Postprzez marsul » 8 paź 2014, o 06:31

Od 4 miesięcy jestem posiadaczem VOLVO.Przez ten czas zauważyłem kilkakrotnie proces regeneracji DPF,średnio co 200km.Dzienne robie tym autkiem ok 30km ,większość w ruchu miejskim,a raz na 3 miesiace trasy dłuższe (1000km).Moje pytanie dotyczy częstotliwości wypalania filtra,czy zależy ona od przejechanych km,czy może auto posiada czujnik zapchania DPF i wg niego włącza tryb regeneracji

Z góry dzięki za podpowiedzi :!:

MOD / Przenoszę do odpowiedniego działu.
marsul
1 bieg
1 bieg
 
Posty: 5
Dołączył(a): 29 lip 2014, o 14:23
Model: v50
Silnik: 2.0D
Rok produkcji: 2006

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mechanika DIESEL

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości