Switch to full style

dziwne dźwieki

Wszystko o amortyzatorach, sprężynach, układzie kierowniczym, końcówkach, drążkach itp.
Odpowiedz

dziwne dźwieki

16 paź 2017, o 11:57

Witam, mam problem ze swoją v50 2.0D 2007 rok.
A więc od początku.. Gdy kupiłem auto 2 lata temu podczas przyśpieszania miałem dziwne drgania na prawym przednim kole, tak jakby opona miała placka.. z czasem sie to uspokoiło i teraz tego zjawiska nie ma. Podejrzewałem półośkę albo przegub wewnętrzny. ale to ustało.
Później zauważyłem, że na zimnym silniku i tylko jak na zewnątrz jest poniżej 20 stopni (w lecie tego problemu nie ma) , gdy skręcam w prawo auto wydaje dziwne dźwięki, tak troche jakby drgała karoseria i jakby silnik był bardzo obciążony i wyje.. tak samo mam gdy są jakieś koleiny, gdy zawieszenie pracuje to auto zaczyna "wyć" (takie wrr :P nie wiem jak to nazwac).. ale to tylko podczas przyśpieszania, gdy nie mam wciśniętego gazu to nic nie słychać , a i tylko wtedy gdy auto jest zimne, bo jak sie rozgrzeje to problem przeważnie ustaje.
I teraz moje podejrzenia padają albo na półoś albo na przegub wewnętrzny.. Tylko nie wiem który.. Niby skręcając w prawy powinno się wskazywac na lewy przegub bo on jest bardziej obciążony, ale mam wrażenie że te dziwne dźwięki dochodzą bardziej z prawej strony, ewentualnie ze środka auta.. chyba że to jest takie złudzenie.
Od razu mówię, że to nie jest przegub zewnętrzny i nie takie tyrkotanie, bo to bym rozpoznał, ten dźwięk jest jakbyście ruszali z 3 biegu na skręconych kołach i silnik ledwo dawał rade..
Pozdrawiam i proszę o podpowiedzi

Re: dziwne dźwieki

17 paź 2017, o 20:09

Mam czasem taki odgłos w innych autach. Jeżeli zawieszenie jest ok, przegub ok, łożysko ok (o tym nie pisałeś?) to może to być półoś. A dokładnie chodzi o luzy półosi - na to składają się ogólnie luzy w przegubie zewnętrznym oraz z drugiej strony na krzyżaku. Jest jeszcze jedna rzecz jeśli chodzi o prawą stronę. Ponieważ prawa półoś jest dłuższa to aby eliminować drgania związane z tą długością producent zamontował na bloku silnika wspornik z łożyskiem. Poczytaj o tym łożysku jeszcze bo ono się wymienia - jest nabite na półoś.

Najprościej to jakbyś miał znajomy szrot to na szybko podmienić cała prawą półoś i zobaczyć różnicę. Problem w tym, że te nasze auta mają zazwyczaj dużo większe przebiegi niż nam wiadomo. Dlatego dużo podzespołów jest znacznie zużytych i stąd odgłosy, stuki, zgrzyty elementów które wymienia się bardzo rzadko.

Re: dziwne dźwieki

3 lis 2017, o 16:28

Zmieniłem polos na nowa i dalej to samo..
Mechanicy rozkladaja rece bo bie wiedza co to moze byc

Re: dziwne dźwieki

4 lis 2017, o 23:37

A łożysko pośrednie prawej półosi (to w miejscu łamania się półosi, które przymocowane jest w uchwycie do bloku silnika) też jest nowe czy zostało założone stare?

Re: dziwne dźwieki

5 lis 2017, o 14:23

Wszystko nowe, cala polos razem z lozyskiem kupilem..

Re: dziwne dźwieki

6 lis 2017, o 19:34

A może masz możliwość nagrać filmik i wrzucic na yt i tutaj zapodać link. Ja miałem ostatnio takie nieizdentyfikowany dźwięk jakbym jechał żukiem na resorach :) Okazał się sworzeń wahacza - nie było już smaru (pęknięta guma ochronna)i trzeszczał cały czas.

Re: dziwne dźwieki

5 gru 2017, o 14:25

Usterka odnaleziona, okazalo sie ze to poduszka silnika prawa (kolo rozrzadu)
Jest to poduszka hydrauliczna, wiec gdy silnik byl zimny plyn nie rozprezal sie i przenosil drgania na karoserie, co skutkowalo dziwnymi odglosami, a jak silnik sie rozgrzal, olej w poduszce zaczal sie rozprezac i jakos tlumial drgania silnika
Pozdrawiam

Re: dziwne dźwieki

4 lut 2018, o 10:09

Ta na samej górze koło kielicha amortyzatora? Dziwne bo ja nie przypominam sobie by u mnie dochodziła rurka hydrauliki do tej poduszki.

Re: dziwne dźwieki

14 maja 2018, o 20:33

Jakbym ja miał samochód co by wydawał dziwne dźwięki to bym wywalił go na złom.
Kolega pracujący na złomie mi opowiadał że niekiedy ludzie kupują za 1000 złoty złomy i później jeżdżą nimi do pierwszego wypadku.

Re: dziwne dźwieki

16 maja 2018, o 08:17

pawel221 napisał(a):Jakbym ja miał samochód co by wydawał dziwne dźwięki to bym wywalił go na złom.
Kolega pracujący na złomie mi opowiadał że niekiedy ludzie kupują za 1000 złoty złomy i później jeżdżą nimi do pierwszego wypadku.

Jebnij się w łeb buraku.
Odpowiedz