Gaszenie silnika, szarpniecie

Witam, byłem dziś na oględzinach V50 z silnikiem 2.0 136 KM i generalnie auto mi się podoba jednak mam pytanie o szarpniecie silnika przy gaszeniu. Auto ma odpiety EGR i wszędzie znalazłem informację że może tak się dziać przy odpiety EGR. Boję się że to moze dwumasa, choć przy gaszeniu nie słychać jednak charakterystycznych hałasów z dwumasy, podczas wciskania sprzęgła na uruchomionym silniku też nic nie słychać.I to mnie zastanawia czy to nie przez ten EGR. A może ten typ tak ma? Szarpniecie przy zgaszeniu jest takie samo z wciśniętym sprzęgłem jak i wyciśniętym. Dodatkowo czy na obudowie rozrządu jest jakiś czujnik? Bo było tam coś zaizolowane taśma.

Za szarpnięcie podczas gaszenia odpowiada m.in. przepustnica. Któraś z klapek przepustnicy nie działa prawidłowo podczas gaszenie, tak myślę. Lub sterowanie klapkami zawodzi.

Przepustnice można wyczyścić we własnym zakresie? Czy trzeba adoptować ja potem komputerem? Podobnie EGR

Można czyścić we własnym zakresie, nic nie trzeba adaptować. Same klapki przepustnicy też mogą być uszkodzone, czyszczenie w tym przypadku nie pomoże niestety...

Cała przepustnica wtedy do wymiany czy da się regenerować?

Podobno można regenerować, kupuje się przepustnicę od peugeota i przekłada się same "flaki". Bo ta do Volvo podobno droga, chociaż nie wiem ile można zaoszczędzić.

Udzielając odpowiedzi na pytania kolegi rozpoczynającego wątek:
1. Szarpanie może być spowodowane działaniem lewej przepustnicy - organoleptycznie można sprawdzić czy działa płynnie czy nie zacina się i czy nie jest urwana. Trzeba sprawdzić też działanie zaworka nią sterującego wyżej tj pod altermatorem.
2. Zazwyczaj psuje się przepustnica ciepłego powietrza tj ta prawa. Natomiast ona nie bierze udziału w gaszeniu silnika z tego co wiem.
3. Szarpanie może być też spowodowane zabrudzeniami całego dolotu wraz z czujnikami - trzeba odkręcić całą plastikową górę silnika (kanały dolotowe) i pozbyć się ze środka smoły.
4. Na obudowie rozrządu nie ma żadnego czujnika, natomiast jest czujnik obrotów wału korbowego na samym dole silnika przy kole pasowym oraz na samej górze czujnik wałka rozrządu znajdujący się tuż obok obudowy rozrządu.

U mnie było podobnie, a parę tys. km dalej pojawiły się błedy na konsoli.
Po diagnozie wyszło że uszkodzony był MAP sensor i czujnik temp. powietrza dolotowego.
Po wymianie tychże silnik mięciutko gaśnie po wyjęciu kluczyka.