KOSIOR nie kasior...może nie jest tak upalnie jak w Hiszpanii ale na wlepkach i kartkach przy silniku, które znalazłem jest wpisane 5w-40 i taki był olej lany w niemczech. Do tej pory nie znalazłem oleju spełniającego wymagania spełniające normy dla tego silnika i do tego 5w-40. Wyjaśnię tylko powód mojego uporu przy takim oleju...w PL jednak bywa upalnie, jazda w 5 osób przy włączonej klimatyzacji to chyba zgodzicie się, że auto ma wtedy ciężko. No ale chyba nie ma co kombinować i po prostu lać to co producent zaleca. Oleju nie ubywa więc dolewki są zbędne jak już może go przybywać. Nie twierdzę, że polskie jest złe ale przy dużych przebiegach chyba jednak warto wlać coś naprawdę dobrego.
bartosh80 uzupełniałeś już może płyn do DPF??