Jaki olej do diesla

W zasadzie jakiejś większej różnicy nie ma. Jeden i drugi się sprawdzi byle jakiś dobry. W cięższe "warunki" 5w40.

Osobiście właśnie wlałem:
http://allegro.pl/shell-helix-ultra-pro ... 56216.html

W pozostałych dwóch autach leje motula i pewnie i tu bym wlał ale auto prawie od nowości nam nim lata. Pozostałe moje dwa auta jeżdżą na motulu 5w30 od nowości i odpukać nic się nie dzieje a kilometry się robią

Cześć. Czy ma jakieś znaczenie kolor oleju w butelce? Bo zakupiłem bańkę 5L i 1L tego samego producenta o tych samych parametrach. Jednak zauważyłem że w bańce o 5 L jest żółtawy olej, a w bańce 1L zielony. Ktoś coś ogarnia w tym temacie?

Ja wlałem CASTROL EDGE 5W/30 cena trochę powala na kolana

wiesio98 napisał(a):Ja wlałem CASTROL EDGE 5W/30 cena trochę powala na kolana

A co byś chciał mieć olej w cenie oleju rzepakowego? Dobry musi kosztować.
Ja teraz zalałem silnik olejem Castrol Magnatec Stop-Start 5W30.

W motorach 1.6 i 2.0 d z racji pochodzenia najlepiej lać Total lub Elf, ale to to samo.
Sprawdzona marka w dziedzinie transportu ciężkiego. A do drobnicy leje Motul,ale kupowany we Francji (mam taką możliwość)bo u nas jest sporo imitacji tej firmy.

Bardzo ciekawe. A może nie ...
Przejrzałem historię 8 lat serwisowania swojego V50 2,0D i czego to nie było:
SHELL HELIX F 5W30
CASTROL SLX R-t
CASTROL SLX R-t
SHELL HELIX ULTRA 5W30
CASTROL EDGE A5 0W30
SHELL HELIX ULTRA 5W30
Do czasu aż w jednym ASO polecili/wlali mi MOBIL 5w50, bo nie mieli akurat chyba nic innego, że też będzie dobrze, i tak już zostało.
Jednak po 3 latach postanowiłem kupić olej przez sklep internetowy.
Zgłębiwszy temat i zalecenia producenta nabyłem CASTROL MAGNATEC stop-start A5 5W30.
Po zlaniu starego, zmieściłem jedynie ca. 4,5litra, a nie jak podaje producent 5,5l. I to naprawdę, już nic nie kapało.
Wymieniłem również filtry powietrza, paliwa i oleju.
Po tym wszystkim przejechałem ok 300km (na raz) odnosząc całkiem subiektywne wrażenie, że silnik chodzi ciszej, samochód jest mniej krowiasty (szybciej i czulej reaguje na nogę) i jakbym miał mniejsze zużycie paliwa.

optim napisał(a):Bardzo ciekawe. A może nie ...

Po tym wszystkim przejechałem ok 300km (na raz) odnosząc całkiem subiektywne wrażenie, że silnik chodzi ciszej, samochód jest mniej krowiasty (szybciej i czulej reaguje na nogę) i jakbym miał mniejsze zużycie paliwa.

To oczywiste. Te silniki są ciasno pasowane i zalanie ich olejem o większej gęstości (5W40 -> lepkość SAE 40 w 100 st C) w temperaturze roboczej, powoduje że zwiększają się opory tarcia wewnętrznego warstwy filmu olejowego pomiędzy parą trącą. Ponadto zwiększa się temperatura pracy (z powodu oporów tarcia) co powoduje większą parowalność oleju czyli jego ubywanie oraz większe wytwarzanie osadów (koksu) powstałych z powodu miejscowego zwiększenia temperatury.
Suma summarum silnik z takim olejem ma bardziej pod górkę i więcej pali (bo musi pokonać zwiększone opory).
Należy się trzymać normy lepkościowej jaką zaleca producent tj. 5W30 lub 0W30 oraz min. zalecanej klasy jakościowej WSS-M2C913B albo nowszej WSS-M2C913C/D lub A5/B5.
Piszę min. klasy jakościowej ponieważ niektóre normy jakościowe Daimler, VW, PSA mają większe wymagania, przewyższające w/w.
Można to sprawdzić/zwizualizować tutaj: https://online.lubrizol.com/relperftool/pc.html#

Bez problemu powinien wystarczyć 4w30/40. Ja takiego używam i silnik działa normalnie, nic się nie dzieje, nie widzę żadnych błędów w jego pracy.

A że to silnik PSA to i oleje Total/Elf są chyba najbliższe dla tej grupy.

Ja borykam się obecnie z problemem doboru oleju do mojej c30 1.6 D (2009r.).
Nie wiem czy mogę zalać silnik z FAP -em olejem A5/B5?