jak już się zarejestrowałem więc przedstawię swojego klekota
przyjechał do mnie 8 wiosen temu i wyglądał tak
wyposażenie nie jest bogate, ale dla mnie wystarczające - lusterka w elektryce -siedliska w pełnej elektryce z grzaniem zadków -4 szybki w elektryce -3 poduchy -podświetlenie gleby przy otwarciu drzwi(stworzone prze zemnie) -licznik z ostatniego liftu -ory Xenony -automatyczna klima
przez te kilka latek wcisnąłem w niego parę groszy i wyszło coś takiego
wnętrze
pozrawiam
Ostatnio edytowano 13 gru 2015, o 08:52 przez ELIMINATOR, łącznie edytowano 1 raz
źle nie jest, wsadzaj Arcadie jak najszybciej, bo te czarno jakieś nie pasują ni chu chu. No i wrap na masce i dachu też odpada. Ale reszta na luzie. Jaki masz silnik i czy coś grzebałeś bo widze gajgerki od ładowania suszarki i czegoś jeszcze.
dzisiaj wyrzuciłem węże od EGR, to ustrojstwo które steruje egr'em po wyłączeniu silnika buczało, okrutnie mnie to wku.....
założyłem zaślepki własnej roboty, wkręty z małym łbem
najgorsze jest to, że nie mogę nigdzie dostać zaślepek na wtryski, ta którą kupiłem z wtryskami AFN po drugim ściągnięciu pękła i ropa lała cie ciurkiem po silniku(zrobione na tym pęknięciu 30km ). Na szybko zrobiłem ze śruby która wkręciłem w wężyk i wyobraźcie sobie ze w dalszym ciągu się lało, ale już nie tak bardzo... w końcu znalazłem śrubę z tzw grzybkiem i to pomogło. teraz jest susza
musiałem uszczelnić zaślepkę EGR, delikatny przedmuch sie pojawił... ale dużo syfu sie zebrało od strony egr"u, jestem w szoku ile syfu idzie w kolektor
pojechane oponki
lakier domaga sie glinki i wosku, ale dramatu jeszcze nie ma
carbonik wyglądał strasznie, sól i płyn do szyb stworzył obrzydliwe smugi... odpowiednie mycie, namaszczenie i jest zacnie
już sie nie mogę doczekać wiosny jak położę wosk na klekota