przez gwik » 31 lip 2017, o 12:14
nie dawno uswiadomilem sobie, ze wina za brak znajomosci angielskiego ( w szkole) obarczyc powinienem pania z liceum, serio, 4 lata mialem a ona kompeltnie nic nas nie nauczyla, dla porownania z niemaca mialem, 4, 5, bo babka prowadziala normalnie lekcje. chce sie uczyc angielskiego, ale od czego zaczac, gmatayka? slowka? czasy? zdania? co polecacie, moze ksiazke jakas