Zimne luty na ledach oświetlających jak raz łapie, a raz nie. Raczej tylko elektronik z hotairem do przelutowania diód/sprawdzenia ścieżek. Ewentualnie wymiana płyty zegarów. Jak coś mam na zbyciu nówkę sztukę poliftową:
https://www.gumtree.pl/a-inne-czesci-sa ... 0473404209Przekładka jest prosta i sam sobie poradzisz z dwoma śrubokrętami. Trzeba by tylko co najwyżej zaprogramować licznik w ASO lub u jakiegoś magika, bo auto będzie miało zerowy przebieg
Możesz też u elektronika przelutować diody do swojego jeżeli twoje okażą się popalone.