To się dołączę do dyskusji... Jeżdzę V50tką dopiero tydzień, mam diesla 2.0 i póki co jestem zachwycony
też się długo zastanawiałem nad wyborem modelu Volvo i wersji silnika ale mój znajomy mechanik doradził właśnie ten model i ten silnik (oczywiście do posiadanego przeze mnie budżetu). To mój pierwszy ropniak, wcześniej zajeżdżałem Golfa GTI w gazie, który miał sporo mocy ale to co potrafi ten Diesel mnie zadziwiło. Moment i elastyczność genialna. Ruszasz i w momencie ma się 140 na budziku a przecież auto waży prawie półtorej tony
na szczęście nie mam za ciężkiego buta więc liczę na rozsądne spalanie. Póki co, po pierwszym tankowaniu wyszło mi 8 litrów ale jeździłem głównie tylko 3km do roboty więc i tak jestem zadowolony. Co do samego silnika to starałem się przeczytać jak najwięcej opinii o tym silniku bo fakt faktem moja szwagierka miała same problemy z 1.6 HDI w swojej 407-ce no ale o 2.0 są raczej pochlebne zdania. Cóż, pojeździmy - zobaczymy...