dzień dobry wszytskim,
Chciałbym zakupić v50tkę w silniku jak w temacie, samochód ma wyciety DPF.
Jestem motoryzacyjnym leszczem, więc na początku byłem święcie przekonany, że wycięty DPF to atut tego samochodu (jedna mniej rzecz do popsucia). Po przeczytaniu połowy internetu jednak trochę zmieniłem zdanie - ponoć zarówno w Polsce mają się już brać za takie samochody a za granicą standardem jest weryfikacja Polaków pod takim kontem i kary są drakońskie (rzędu 3500/500 eur + lawet do Polski). Za granicą bywam często, więc mnie świadomość takiego zagrożenia ... trochę przytłacza
Z drugiej strony samochód mi się podoba i mógłbym go wziąć i DPFa dołożyć znów dołożyć i tutaj rodzą się pytania:
1. rząd kosztów takiej usługi
2. polecany warsztat najchętniej na śląsku, który zna się na rzeczy
3. czy takie mieszanie z DPFem wycinanie/wkładanie spowrotem jakoś może wpłynąć niekorzystnie na żywotność silnika i/lub czegoś innego i czy w ogóle ma to sens ekonomiczny, bo może lepiej zapomniec o tym samochodzie i szukać czegoś innego (choć wybitnie mi się podoba
pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź
piotr