[2.0D 136KM 03-07] Brak mocy - wszystkie problemy ze spadkiem mocy

silnik, zawieszenie, dolot, wydech, mechanizmy... ...zakładając temat pamiętaj, aby w swoim profilu uzupełnić informacje o silniku oraz r. prod

Powrót do Mechanika DIESEL

Postprzez Thomasss91 » 27 maja 2017, o 14:06

Witam panowie. Problem pojawił się w trasie około 600km. Auto straciło moc, nie przyspiesza jak przyspieszyła, turbo jakby łapie gdzieś od 2500obr/min choć i tak słabiej jak wcześniej. Sprawdzany był pod kompem dpf i jest ok ale wyszedł jakiś błąd podcisnienia. Filtr paliwa wymieniony, olej itp też. Wężyk od podciśnienia trochę luźno siedzi na tym zbiorniku podciśnienia czy jak się on nazywa, podciagnalem to do góry i auto jeździło normalnie przez około 100-200km ale w w trasie znowu to samo móc spadła i ani po wyłączeniu silnika nie wraca, ani żadnej kontrolki. Silnik normalnie wchodzi na obroty 3tys+ ale bardzo ospale.. jakies sugestie ? Wymienić ten wężyk na nowy ? Dodam że auto coś ciężko pali, zapala ale na wolne obroty wchodzi bardzo powoli tzn przy rozruchu 500 i do około 900 trwa to z 3-4 sekundy... pomocy
Thomasss91
na luzie
na luzie
 
Posty: 1
Dołączył(a): 27 maja 2017, o 11:49
Model: V50
Silnik: 2.0d
Rok produkcji: 2008
Lokalizacja: Wiedeń

Postprzez dindunuffin » 7 cze 2017, o 19:29

Witam Panowie,
mam taki problem, pewnego dnia auto weszło w tryb awaryjny, obroty max 2900, a mocy tyle co w oldschoolowej T3 1.6D. Ogarnąłem kompa i nie pokazał, żadnego błędu więc zrobiłem małą rundkę w koło domu i łoś wyszedł z trybu awaryjnego, ale jedzie na pół gwizdka. Dawniej wciśnięcie gazu na czwórce cieszyło, a dziś smuci. Auto nie wydaje żadnych nowych dźwięków, nie kopci, wszystko wydaje się po staremu, tylko mocy znacząco ubyło. Jakieś pomysły, protipy od czego zacząć sprawdzanie i na co zwrócić szczególną uwagę? Ewentualnie jakieś namiary na zaufanego magika od Volvo w Kielcach też by były ok.
dindunuffin
na luzie
na luzie
 
Posty: 2
Dołączył(a): 7 cze 2017, o 19:20
Model: s40
Silnik: 2.0d
Rok produkcji: 0
Lokalizacja: Kielce

Postprzez AB82 » 8 lip 2017, o 08:41

Witam! A nie szarpie Ci jak go gasisz. Bo jeśli tak to masz nieszczelność w podciśnieniu sterującym miedzy innymi turbiną, a szarpie bo przepustnica się nie zamyka. Ja miałem własnie tak, i okazało się, że przewód podciśnienia wyskoczył z gruszki sterującej turbiną. Wężyk włożyłem na miejsce i turbina śmiga jak dawniej.
AB82
1 bieg
1 bieg
 
Posty: 7
Dołączył(a): 7 lip 2016, o 18:34
Model: V50
Silnik: 2.0
Rok produkcji: 2004
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez dindunuffin » 13 lip 2017, o 20:11

AB82 napisał(a):Witam! A nie szarpie Ci jak go gasisz. Bo jeśli tak to masz nieszczelność w podciśnieniu sterującym miedzy innymi turbiną, a szarpie bo przepustnica się nie zamyka. Ja miałem własnie tak, i okazało się, że przewód podciśnienia wyskoczył z gruszki sterującej turbiną. Wężyk włożyłem na miejsce i turbina śmiga jak dawniej.

Szarpie przy gaszeniu i wzrosło spalanie o jakiś 1-1,5l/100, robiłem "przegląd" wężyków i było wszystko ok, ale mogłem coś przeoczyć to zrobię to raz jeszcze.
dindunuffin
na luzie
na luzie
 
Posty: 2
Dołączył(a): 7 cze 2017, o 19:20
Model: s40
Silnik: 2.0d
Rok produkcji: 0
Lokalizacja: Kielce

Postprzez predki » 13 lip 2017, o 21:07

Witam koledzy mam takie pytanko mam auto v50 1,6 on cos takiego mnie ostatnio spotkało podczas wyprzedzania szybkiego auto straciło moc i zapaliła sie informacja o awari dstc auto straciło moc
predki
1 bieg
1 bieg
 
Posty: 7
Dołączył(a): 11 kwi 2016, o 19:55
Model: v50
Silnik: 2.0
Rok produkcji: 2007
Lokalizacja: dolnośląskie

Postprzez wojtek91 » 14 lip 2017, o 07:46

Cześć wszystkim. Od jakiegoś czasu walczę z dziwnym problemem. Chodzi o to, że w pewnym zakresie obrotów (od 2 w górę) najczęściej na 5 i 6 biegu, po pełnym wciśnięciu gazu samochód przyśpiesza tak jakby skokowo. Czyli, przyspieszenie, przerwanie, przyspieszenie itd. Nie jest to szarpnięcie, tylko to dzieje się dosyć płynnie. Komputer wskazał błąd Elektropneumatycznego zaworu sterującego, ten pod alternatorem. Wyczyściłem przepustnicę, nie była zabrudzona. Niestety dalej bez efektów. Oprócz tego wyskakuje mi błąd "Układ silnika wymagany serwis".

Samochód to Volvo s40 2.0 2004.

Proszę o pomoc.
Wojtek
Avatar użytkownika
wojtek91
na luzie
na luzie
 
Posty: 2
Dołączył(a): 27 maja 2017, o 23:21
Lokalizacja: Warszawa
Model: S40
Silnik: 2.0d
Rok produkcji: 2004
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Osa » 2 paź 2017, o 04:41

Witam. Nie wiem czy jest to problem z turbo... Hm bo jest takie coś ze mam lekki spadek mocy. Jeżdżąc po mieście rozgrzeje auto i wjadę na autostradę nabiorą prędkości do 200km/h poczym ściągnę nogę z gazu i spowrotem chce się rozpędzić to mogę do max 160km/h. Wyczyn szukać problemu?
Osa
na luzie
na luzie
 
Posty: 3
Dołączył(a): 29 wrz 2017, o 17:19
Model: V50
Silnik: 2.0d
Rok produkcji: 2007
Lokalizacja: Konin

Postprzez Rockson » 28 lis 2017, o 12:56

Ja jak miałem problemy z turbiną to podjechałem na Pogórze w Trójmieście do AMSerwis. W jeden dzień sobie ze wszystkim poradzili i do tej pory auto sprawuje się bez zarzutów, więc polecam tam podjechać jeśli ktoś ma blisko.
Avatar użytkownika
Rockson
1 bieg
1 bieg
 
Posty: 13
Dołączył(a): 20 lip 2017, o 07:49
Model: V50
Rok produkcji: 0
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez katalizator » 4 lut 2018, o 08:26

Wojtek91:
Faktycznie wygląda to na któryś elektrozaworek. Jak wiesz są 3 (pod alternatorem, nad sprężarką klimatyzacji - oba sa bardzo blisko siebie oraz trzeci obok vacum pompy). Także masz do sprawdzenia 3 szt. Do sprawdzenia tez sama przepustnica. Rozpinasz węże (lewy i prawy) - podłączasz pod króćce przepustnic dużą strzykawkę takim wężykiem od podciśnienia jak masz do tych zaworków i naciągasz powietrza i patrzysz czy pracują płynnie.

Inna rzecz choć mniej prawdopodobna to problem z przepływomierzem powietrza lub problemem na styku kostki do przepływomierza lub któregoś z zaworków. Ja ostatnio tak miałem, niestykały 2 kostki na przepływomierzu i zaworku turbo ale wtedy auto nie miało mocy cały czas.

Osa:
Ja taki objaw miałem i brak komunikatów wtedy gdy załączała mi się (i trwała) procedura dopalania dpf - szedł max 160km/h
Avatar użytkownika
katalizator
3 bieg
3 bieg
 
Posty: 220
Dołączył(a): 31 gru 2013, o 18:00
Lokalizacja: Łódź
Model: v50
Silnik: 2.0 D4204T
Rok produkcji: 2007

Postprzez alka1308 » 24 lut 2018, o 13:18

witam,jestem tu nowy i potrzebuje rady od Was.
Mamy v50 2.0 d automat 2010 ( 307tkm ). Ostatnio na autostradzie przy 140km/h zaczeło brakować mocy,i po kilku kilometrach zjeżdżając na pobocze auto zgasło i już nie dało się odpalić. Pokazał się komunikat że coś z baterią. Po 2 h oczekiwania powrót do domu był na lawecie i auto zdjęte u mechanika. Rano zadzwonił że bateria rozładowana. Po wstępnych oględzinach mechanik podejrzewa Turbinę powiedział że silnik zasysa olej. Moje pytanie to na co się zgadzać jak zadzwoni w poniedziałek do nas? Czytam tu o regeneracjach turbin,( o ile takowa jest możliwa ) co lepsze? regeneracja czy wymiana,na co się zgadzać a na co nie? Prosze o jakiekolwiek rady bo kompletnie jesteśmy zieloni w tych sprawach i to nasz pierwszy diesel. Auto kupione w sierpniu 2017 i wymieniliśmy rozrząd i olej,przejechaliśmy nim 10tkm i takiego strzała dostaliśmy wczoraj.
Dodam ze przy zdejmowaniu z lawety kontrolki szalały i kilka komunikatów,niestety ich nie rozumiałem
A teraz w trakcie pisania tego postu zadzwonił mechanik czy dolewałem olej do auta bo jest więcej jak powinno być-nic nie dolewałem a olej on wymieniał 10tkm temu.
alka1308
na luzie
na luzie
 
Posty: 2
Dołączył(a): 24 lut 2018, o 12:38
Model: v50
Silnik: diesel 2.0
Rok produkcji: 2010
Lokalizacja: pomorskie

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mechanika DIESEL

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość