Ale co to ma do imprezy firmowej?
W moim rozumieniu impreza firmowa to taka, w której po prostu pracownicy się wspólnie bawią i mają chwilę oddechu od obowiązków
U mnie w firmie to wyglądało tak, że szef zaprosił nas do siebie na działkę, przygotował ognisko i grilla, a dodatkowo zamówił ekipę z
http://superliny.pl/ i dzięki temu sprawił, że stare chłopy prały się po gębach wielkimi rękawicami, strzelali z wiatrówek i wiele więcej
Super sprawa - odreagowane, a i kolegów z pracy poznało się od innej strony