Cześć
miałam w trasie stłuczkę i na samochód zastępczy czekałam kilka godzin. Ubezpieczyciel tłumaczył się, że robili co mogli bo tyle mieli zgłoszeń. Mogę starać się z tego powodu o jakieś odszkodowanie? Mieliście taki przypadek ? Może polecicie jakiegoś prawnika , który by mi pomógł ? Znalazłam nawet kancelarię https://codex.org.pl/zadoscuczynienie/, wygląda na rzetelną.