Adaptacja polega na skasowaniu starych nastaw sterujących EGR i uruchomieniu procedury dobrania nowych nastaw dla założonego zaworu. Daje się jeździć i bez adaptacji, ale ciągle jest błąd, że nastawy dla pozycji start/stop zaworu EGR nie są prawidłowe.
Załóż nowy EGR i zobacz jak auto będzie się zachowywało. Jeśli będzie dobrze to możesz jeździć i kiedyś przy okazji na kompie zrobić adaptację.
Możliwe też że z czasem sama się zaadaptuje.
Ja na Twoim miejscu bym wymienił (wcześniej bym odłączył akumulator) potem odpalił silnik i zostawił na jakieś 10 minut na wolnych obrotach bez wciskania gazu. Potem gasisz odpalasz znów i możesz jechać.
Ach ten nieszczęsny EGR... wynalazek ekologów
bez niego życie było by takie piękne.