kupiłam samochód (pierwszy, z pensji pierwszej pracy)
niby było wszystko ok, dopóki nie wybraliśmy się na dłuższą wycieczkę
na autostradzie A4 przy prędkości ok.130 km korbowód wbił się w silnik
a wszystko 2 tygodnie po zakupie
czy mogę dochodzić zadośćuczynienia od sprzedającego?
czy opłaca się korzystać w takim przypadku z tego typu firm https://www.i-kancelaria.pl/klient-indy ... wo-prawne/?