Cześć Koledzy i Koleżanki. Od soboty w moim garażu gości szary V50 1.6d z przebiegiem 173000. Znajomy znajomego przytaśtał mi z Belgii. Na dzień dobry, ustawiawszy się na rozrząd i przegląd eksploatacyjny do vol czacza, usłyszałem że lepiej było brać 2.0
Cóż. Warto w takim razie oswajać się z forum, bo sentyment jaki złapałem przy całej akcji zakupowej pewnie będzie ciągną się za mną dłuuugo, długo.