Witam wszystkich
To już moje drugie Volvo w krótkiej karierze za kierownicą Po zdaniu prawka zaczynałem od V40 z 97 roku, i mimo jej wieku, już wiedziałem, że nie chcę innego niż Volvo. No i stało się, od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem V50 z 2007 roku
Niżej pierwsza fotka zrobiona na szybko
Znalazłem naprawdę przyzwoity egzemplarz, sprawdzony w ASO. Co prawda przebieg dość spory, bo już 242 tys. ale autko utrzymane w bardzo dobrym stanie.
Wycięty DPF i wymienione wtryskiwacze przez poprzedniego właściciela po niemiłej przygodzie jaka go spotkała w związku z tym filtrem.
Zrobione amortyzatory, chłodnica klimatyzacji i w sumie tyle...
Teraz muszę zrobić wahacze, bo tuleje są już mocno wyrobione, no i pasowałoby zrobić rozrząd, bo ten był robiony przy sprowadzaniu z Belgii czyli 110 tys. temu
Jedyne co mnie martwi, to dwumasa... Niby nie ma z nią problemów, ale boje się, że mogą jakieś wyskoczyć... To jednak pięta achillesowa...
No ale póki co cieszę się jazdą moją nową V50-tką Mam nadzieję, że nie dostarczy mi ona żadnych niechcianych przygód