Auto jak auto,zdjęcia nic nie dają,filtr przy tym przelocie jest do wymiany,coś ten przebieg jest mały jak na auto z D,wiem po sobie że jak bym miał robić 25 tyś km rocznie to bym benzyne kupił,a że te 80-100 tyś zrobię rocznie więc szukałem traktora,wracając do tematu to musisz zobaczyć z bliska,no i jazda oczywiście żeby sprawdzić jak to śmiga.
Tyle że dziś nawet ze zwłok można chemią zrobić cudo auto,i wizualnie,i mechanicznie.
Jak czesz to pisz na priv,powiem na co zwracać uwagę i z jakimi kosztami się liczyć po zakupie.