przez Ingrid » 11 lip 2019, o 22:04
Ja tam nawet nie widzę sensu... w sumie to mimo ze sie troche w sobote zawsze natyram to jednak jakos mnie to odpreża po calym tygodniu stresu. 2 godzinki raz w tygodniu i po wszystkim. W tygodniu ewentualnie odkurzę raz dwa i GO ON. Ostatnio nawet wymienilam odkurzacz na workowy zilan zeby sie nie meczyc ze starym grzmotem. Za duzo wyjmowania i wkladania. Ten jest poreczny, sprawny i dobrze wciąga