Forum Volvo V50, S40, C30, C70

Witam!
Podczas dodawania gazu silnik w zakresie 1800 - 1900 obrotów wydaje ciche, ale słyszalne basowe buczenie. Mam wrażenie, że buczenie jest wyraźniejsze na zimnym silniku. Najbardziej słyszalne jest to na wyższych biegach. Po przekroczeniu 2 tys. obrotów buczenie ustaje.
Dodam, że zbiegło się to po wymianie metalowego przewodu olejowego do turbiny, chociaż może to być zbieg okoliczności.
Poduszki silnika oraz plecionka była sprawdzana organoleptycznie i wyglądają na niezużyte.
Z góry dziękuje za odpowiedzi

Zobacz osłony termiczne turbiny,może gdzieś się podgieły i wpadają w rezonans, u mnie buczenie było bo wydech się powypalał w środku. Ale zacznij od tych osłon i obudowy wiatraka chłodnicy bo też potrafi hałasować,a w te osłony to palcem w nie uderz na zgaszonym silniku może gdzieś luz mają.

A i jeszcze potrafi ta piękna górna osłona silnika być źle złożona i hałasować.

Próbowałem manipulować tymi 2 śrubami na osłonie FAPa i nic to nie zmieniło



Czy zapocenie tych przewodów może mieć wpływ z nieszczelnością a tym samym buczeniem? Od czego one są? W szczególności na pierwszym zdjęciu widać olej zmieszany z nagarem.

Olej jest prawdopodobnie z odmy silnika (taka przypadłość nowoczesnych silników) ale to raczej nie będzie przyczyną buczenia. Jeśli masz możliwość wjechania na kanał,odnośnik,to zobacz czy łacznik elastyczny na wydechu jest cały a następnie wydech sprawdź pod kątem nieszczelności.

Dzieki za odp. Już wcześniej plecionka oraz wydech był sprawdzany i nie wygląda na zużyte. Żeby się przekonać, trzeba było to wymienić (podobnie jak poduszki silnika). Jednak szkoda mi wymieniać potencjalnie sprawne części. Tym bardziej że buczenie nastąpiło nagle po wymianie przewodu olejowego turbiny. Wydaje mi się, że podczas demontażu mogła pęknąć stwardniała już wcześniej jakaś rura/przewód. Albo coś podczas montażu zostało coś źle spasowane.

Jeśli po wymianie przewodu to jeszcze raz osłony FAP do sprawdzenia,ja po wymianie FAP musiałem też podoginać te blachy alu. Tak z opisu to ciężko stwierdzić co buczy, inaczej jak się to słyszy.
Mogę jeszcze tylko podpowiedzieć że u mnie wydech był wypalony w środku (tłumik ) a z zewnątrz był igła, w okolicach 2 tyś obrotów było takie dość uciążliwe buczenie.

Miałem podobny kłopot. Wydawało mi się, że jest to spowodowane silnikiem, jednak nic bardziej mylnego! Problem stał po stronie układy wydechowego, który wymagał natychmiastowego serwisu. W tym celu odezwałem się do Spec Auto Serwis https://specautoserwis.pl/naprawa-ukladow-wydechowych/ . W trybie natychmiastowym doprowadzili ten element do porządku. Auto znów jest sprawne i działa, jak to sobie wymarzyłem. Jak sami wspomnieli, na układzie wydechowym było wiele rozszczelnień czy pęknięć.

Skoro dzieje się coś z silnikiem to jedź do mechanika.