Witam wszystkich forumowiczów.
Dwa dni temu kupiłem sobie V50 z 2005 roku od kolegi, ponieważ znałem dobrze jego historię (wymienione turbo 3 miesiące temu, rozrząd 30 tys km temu, naprawiane sprzęgło) Pojawił się jednak problem, którego on podobno nie miał. Z rury wydechowej leje się ciemny płyn. Nie jest on tłusty, nie wygląda na olej, ale leje się go całkiem sporo (wielka czarna plama na kostce). Jest to mój pierwszy diesel, ale mój ojciec ma 1.9 TDI z 2004r od Volkswagena i nie pamięta takich przypadków. Czy to coś normalnego czy warto z tym jechać do mechanika? Dodam że samochód ma przebieg 260 tyś km.
Pozdrawiam.