Forum Volvo V50, S40, C30, C70

Szanowni,

mam niemalże identyczny problem jak kolega zakładający post.
1. Kupiłem auto miesiąc temu. Odpalało normalnie, nawet po nocy przy ówcześniejszych temperaturach (poniżej zera).
2. Wstawiłem je do mechanika na drobną poprawkę turbiny oraz wymianę poduszki pod skrzynią biegów (stał u niego 2 tygodnie, nie pytajcie dlaczego).
3. Auto następnego dnia rano już nie odpalało samodzielnie (konieczne wsparcie z plaka). W przewodach paliwa widoczne wyraźne pęcherze powietrza. Po jednym odpaleniu z plaka, cały dzień jeździ pięknie, mocno i bez problemu. Po nocy - to samo.
4. Oddałem do mechanika na odpowietrzenie i wymianę filtra paliwa. U niego odpalał, u mnie następnego ranka nie.
5. Oddałem do mechanika na zamontowanie zaworka zapobiegającego cofaniu paliwa. Po nocy odpalił raz (pochodził uruchomiony 1,5 sekundy i zgasł). Potem za cholerę nie ruszy bez plaka.
6. U elektryków na komputerze wskazanie błędnego czujnika świec żarowych. Elektromechanik uznał, że świece nagrzewają się bez problemu, a nawet bez nich auto winno odpalić przy zerowej temperaturze. Wg niego nieprawidłowy czujnik nie powinien mieć żadnego wpływu na odpalanie. Uznał, że to wina powietrza w przewodach paliwa.
7. Powrót do mechanika. Przeczyszczenie styków i złącz listwy paliwowej, kolejne odpowietrzenie i ponoć dokładny przegląd przewodów zakończony wymianą jednego oringu. Dodatkowo wymiana oleju w silniku oraz skrzyni biegów. Dziś rano ta sama sytuacja - odpalił raz na 1,5 sekundy, zgasł i nie odpalił ponownie.

Panowie, nie miałem tak fajnego auta jak to Volvo, ale przez ten cholerny start każdego ranka zaczynam się autentycznie załamywać. Jakakolwiek pomoc?

Sprawdź EGR

Podczas badania na komputerze pojawiły się w dwa komunikaty:
1. Niewłaściwy czujnik świec żarowych (elektronik powiedział, że może być włożony od innego auta). Elektromechanik stwierdził, że owszem błąd jest, ale nie ma to wpływu na odpalanie silnika przy takiej temperaturze, a nawet pomimo to, wszystko świece żarowe nagrzewają się prawidłowo.
2. Błąd związany z EGR, którego treści nie pamiętam. Czy to może mieć znaczenie w tej sytuacji?

EGR - Tak. Jak jest mocno zabrudzony, lub po prostu zużyty, może się nie domykać i przez to silnik Ci nie odpali ... Możesz wtedy spróbować go puknąć młotkiem (wstrząsy mogą go odblokować). Opisywałem to kiedyś. Możesz go wykręcić, rozebrać wyczyścić i posmarować (ale tylko mechanizm). Co do przekaźnika świec, to z tego co wiem to wywali Ci jakiś błąd nawet gdy jedna świeca jest uszkodzona. Na początek zajmij się EGR-em, możesz go też odłączyć na próbę, ale musisz mieć pewność że jest domknięty. Poczytaj też o czyszczeniu/smarowaniu lub regeneracji rozrusznika, ale to później.

Nowe fakty! Z EGR'em jeszcze nie podjechałem, więc ta sprawa pozostaje do wyjaśnienia, tym niemniej:

1. Auto po długim postoju (na pewno nocy) kręci, silnik startuje ale momentalnie się dławi i chce zgasnąć.
2. Mechanik zzieleniał, natomiast pokazał mi, jak odpalić go w tej samej sytuacji, by nie zgasł.
3. Podczas kręcenia rozrusznikiem po nocy auto odpala i po 1,5 sekundy dusi się i ma wyraźny zamiar zgasnąć. Kilkukrotne dynamiczne wciśnięcie w tym czasie pedału gazu pozwala na zapobiegnięcie temu zjawisku i uda się utrzymać je odpalone. Następne odpalenia przebiegają bez problemu.

CO CIEKAWE: Jeśli auto zgaśnie po 1,5 sekundy pierwszego odpalenia po nocy, to po odczekaniu 1-2h bez ingerencji można je odpalić bez żadnego problemu!

Wiatm, ja dalej mam ten problem, na kompie nic nie wyskoczyło, świece są sprawne, układ paliwowy nie jest zapowietrzony, nawet wtryskiwacze paliwa sprawdzone i przy okazji wyczyszczone, zaczyna mnie to martwić bo przez takie coś silnik dostaje po dupie.

Kuna, jak się upewnić czy EGR jest domknięty?

U mnie pomogła najprostsza w świecie rzecz. Odpowietrzenie układu i wymiana oringów, choć poprzedni mechanik mówił, że są w porządku. Koszt - 120zł. Efekt - pali na dotyk niezależnie od wszystkiego. Uff!

Pozazdrościć, mi się udało w święta podpiąć pod kompa. Wyskakuje błąd odnośnie poziomu jakiegoś płynu od DPF, prawdopodobnie przy wymianie mechanik nie wlał, a trzeba to podobno robić z Komputerem. Na razie nie mam jak tego zrobić, ale jak zrobię to dam znać czy pomogło.

Cześć, przepraszam, jakiś czas mnie nie było. EGR-a niestety tak łatwo dokładnie nie sprawdzisz - trzeba go wykręcić i sprawdzić czy zawór ( często nazywany grzybkiem) jest czysty i szczelnie się domyka. Trzeba też sprawdzić, czy mechanizm domykania działa płynnie i bez zacięć, jeśli się zacina, to możliwe, że czasem się nie domknie ... Są też odpowiednie czujniki ciśnienia, które informują komputer o otwartym lub zamkniętym EGR. Najprostszy test bez wykręcania, to odpiąć wtyczkę od EGR-a, żeby się nie otwierał, wtedy nie ma ryzyka, że się nie domknie. ( działa to podobnie jak zaślepienie )

Zastanawia mnie w Twoim przypadku jeszcze jedna rzecz, piszesz, że komputer zgłasza brak płynu do wypalania DPF -a. Całkiem nie dawno spotkałem się z taką sytuacją, że Peugeot 307 2.0 HDI też nie odpalał i okazało się że miał kompletnie zatkany filtr dpf. Może u Ciebie DPF się nie wypala skoro nie masz tego płynu, chyba, że nie masz już też DPF-a

Pozdrawiam